Import z Chin

​

Mowa będzie o Polsce, ale można takie same zachowania zauważyć na europejskich ulicach. Import z Chin wydawał się tanim rozwiązaniem do zarobienia fortuny. W rzeczywistości Europę zasypały śmiecie z tego kraju, którym daleko do jakości, której wymaga przeciętny konsument. Mimo to firmy, zarówno te polskie jak i zagraniczne, postanawiają wytwarzać swoje towary, ponieważ tak jest zdecydowanie taniej.
Przedsiębiorców interesuje jakość produktu, który sprzedają konsumentom. Dla nich ważny jest też zysk. W świecie biznesu działo się tak zawsze. To że produkt zepsuje się nam po roku, czy po miesiącu interesuje właścicieli firmy. W ten sposób jesteśmy zmuszeni do zakupu kolejnego produktu, czyli konsument wydaje pieniądze, które trafiają do kieszeni szefa. Jakość produktów z Chin pozostawia wiele do życzenia, ale tak samo jak praca ludzi, którzy biorą udział w produkcji tego towaru. Niestety, ale inna kultura zmusza ich do takiej pracy. Europejczycy wykorzystują to i dodatkowo się na tym wzbogacają.
W Chinach brakuje miejsc pracy, tak jak w prawie każdym kraju na świecie. Jednak to co wyróżnia Chiny to tania siła robocza, która potrafi za 5 dolarów przepracować 8, czy 10 godzin dziennie. Straszne traktowania pracowników to jedno, a jakość drugie. Produkuje się tam jak największą ilość produktów nie zwracając uwagi na jakość. W końcu przedsiębiorcy zarobią od ilości sprzedanego towaru, a nie od jego jakości.